zaloguj przez facebook



Jesteś tutaj » Strona główna » SERWISY IOH » Samoloty » Artykuły » SUD-EST SE. 100

SUD-EST SE. 100


FRANCJA


"Latający banan", bo takie przezwisko otrzymał samolot "SE. 100" był jednym z kandydatów na nowy ciężki samolot myśliwski, mający w przyszłości zastąpić we francuskim lotnictwie samoloty z serii "Potez 630/631".
Samolot ukończono w 1938 roku, ale oblatano dopiero na w marcu 1939 roku, a zrobili to dwaj fabryczni piloci-oblatywacze Louis Rouland i Jacques Lecarma (ten drugi był zresztą także współkonstruktorem tej maszyny).
Następnie "SE. 100" rozpoczął próby w locie, podczas których wyszła na jaw cała gama usterek. Nie obyło się także bez kilku awarii. Po tych wydarzeniach w samolocie dokonano serii przeróbek (m.in.: wzmocniono usterzenie, poprawiono układ sterowania i dodano stabilizująca płetwę pod kadłubem). "SE. 100" otrzymał także nowe, mocniejsze silniki i został przekazany do dalszych prób lotnictwu wojskowemu.
Wojsko zaczęło testy na początku 1940 roku. Ich wyniki przyniosły potrzebę kolejnych modyfikacji (np. kołpaków śmigieł, co skutecznie zwiększyło prędkość maksymalną). Badania w locie prowadzono do 5 kwietnia 1940 roku, kiedy to na wskutek kolejnej awarii (tym razem mechanizmu przestawiania łopat śmigła) "SE.100" rozbił się, grzebiąc dwóch członków załogi.
Wyciągnięto wnioski z tej tragicznej lekcji i rozpoczęto wprowadzanie poprawek w drugim, budowanym prototypie.
Mało kto wie, że w tych pracach aktywnie uczestniczyli polscy technicy, przebywający we Francji po Kampanii Wrześniowej 1939. W wytwórni SNCASE pod Paryżem nad poprawkami w "SE. 100" pracował wówczas ośmioosobowy zespół kierowany przez inż. J.Jakimiuka.
Drugi prototyp miał mieć zmienioną konstrukcję skrzydeł, większe zbiorniki paliwa oraz mocniejsze uzbrojenie. Planowano także zamontowanie dodatkowego koła pod tylna częścią kadłuba.

Po ataku Niemiec na Francję w maju 1940 roku oraz ewakuacji polskich techników, która nastąpiła około miesiąca później, prace nad drugim "SE. 100" przerwano.
Nieznana jest dalsza historia tego interesującego, chociaż niedopracowanego samolotu. Wiadomo jedynie, że drugi prototyp został ewakuowany nim Niemcy wkroczyli do zakładów SNCASE.

"Sud-Est SE. 100" był dwusilnikowym, dwu- trzymiejscowym wolnonośnym średniopłatem o konstrukcji mieszanej. Posiadał podwójne usterzenie kierunku oraz oryginalne trójkołowe podwozie (pojedyncze, przednie koło główne i dwa koła ogonowe, chowane w stateczniki).
Pierwszy, jedyny latający prototyp nie był uzbrojony, w planach zaś było wyposażenie seryjnych "SE. 100" w 4 działka 20 mm (stałe, w przodzie kadłuba) oraz 1 ruchome działko 20 mm tylnego strzelca.

W planach była także budowa kolejnych wersji tej maszyny: "SE. 101", "SE. 102" oraz "SE. 105".
Poszczególne warianty różnić się miały między sobą przede wszystkim typem napędzających je silników i uzbrojeniem.

DANE TECHNICZNE:
Rozpiętość 15,70 m
Długość 11,80 m
Wysokość 4,28 m
Masa własna 5520 kg
Prędkość max. 579 km/h
Zasięg 1300 km



Źródła: "Letectvi + Kosmonautika", V.Nemecek "Vojenska letadla 2" oraz internet.