zaloguj przez facebook



Jesteś tutaj » Strona główna » SERWISY IOH » 2 wojna światowa » Artykuły » Kryształowa noc

Kryształowa noc


Noc kryształowa (niem. Kristallnacht lub Reichskristallnacht) to pogrom Żydów w hitlerowskich Niemczech, który miał miejsce w nocy z 9-10 listopada 1938.

Ulice niemieckich miast zostały zasypane odłamkami szkła i kryształów ze zniszczonych żydowskich mieszkań i sklepów, stąd powstała nazwa tego pogromu.
Uważa się, że te wydarzenia stanowiły zapowiedź holocaustu w Europie.

Mimo że pogromy Żydów datują się od średniowiecza, nigdy nie były inicjowane przez władze państwowe. Dopiero w Niemczech, po objęciu władzy przez narodowych socjalistów, naziści nie tylko przyzwolili na prześladowania ludności żydowskiej, ale nadali im zorganizowany charakter.

Propagandziści z NSDAP wykorzystali wydarzenie do wzniecenia wzmożonej kampanii antysemickiej. Zastrzelony Ernst von Rath zyskał miano politycznego męczennika - pierwszej "ofiary krwi" w walce ze "światowym żydostwem". Tak się złożyło, że na początku listopada 1938 partyjne kierownictwo III Rzeszy zjechało do Monachium, by uczcić towarzyszy poległych podczas hitlerowskiego puczu, tzw. marszu na halę wodzów, jaki odbył się w listopadzie 1923 r. Dzień ten stał się świętem państwowym, w którym odbywały się uroczystości dla ludności oraz mianowano na wyższe stopnie członków Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników (NSDAP). W 1938 r. świętowano 15 rocznicę nieudanego puczu monachijskiego. W czasie spotkań partyjnych uczczono przede wszystkim "sukcesy" Hitlera - kanclerza Rzeszy: aneksję Austrii i utworzenie "Wielkich Niemiec" oraz efektów układu w Monachium, dzięki którym do III Rzeszy wrócili Niemcy sudeccy. 8 listopada Hitler tradycyjnie przemawiał w piwiarni mieszczańskiej do towarzyszy partyjnych, nie wspominając jednak o wydarzeniu w Paryżu. Dopiero minister propagandy Rzeszy Joseph Goebbels tego samego dnia oświadczył w dzienniku "Völkischer Beobachter", że naród niemiecki wyciągnie właściwe wnioski z zamachu na niemieckiego dyplomatę.
9 listopada "starzy bojówkarze" NSDAP spotkali się na wieczorze koleżeńskim w sali ratusza monachijskiego. Około 21:00 Hitler po otrzymaniu wiadomości, że von Rath zmarł, zaraz opuścił zebranie. Natychmiast uaktywnił się Goebbels, ogłaszając zebranym o śmierci sekretarza ambasady. Wygłosił przy tym mowę o zabarwieniu antysemickim. Zwrócił uwagę, że ludność prowincji Kurhessen i Magdeburg-Anhalt spontanicznie zorganizowała wiece antyżydowskie. Goebbels zaznaczył, że wódz nie życzy sobie, by podobne wiece były organizowane przez NSDAP. Jeśli będą się zawiązywały spontanicznie, nie należy im przeciwdziałać. Słuchający ministra propagandy namiestnicy partyjni odczytali to jako wezwanie do wystąpień antyżydowskich, w których partia miała pozostać w cieniu wydarzeń.

Kryształowa noc


Spotkanie w sali ratuszowej zakończyło się o 22:50. Niezwłocznie po tym funkcjonariusze partyjni dali podległym sobie organom w terenie wytyczne do działań antysemickich. Tak więc, mimo doniesień prasowych "o niewinnych wiecach antyżydowskich", w nocy z 9 na 10 listopada 1938 rozpoczęła się akcja zainicjowana przez władze partyjne i państwowe.
Szef Policji Bezpieczeństwa gruppenführer SS Reinhard Heydrich został powiadomiony przez Komendę Policji Państwowej w Monachium w nocy z 9 na 10 listopada, że kierownictwo administracyjne Monachium zaawizowało wystąpienia antyżydowskie ludności. Policja Państwowa się do nich nie mieszała. Według wytycznych Hitlera policja i SA (oddziały szturmowe NSDAP) miały się ograniczyć do ochrony własności ludności aryjskiej. Po północy Heydrich skierował do podległych organów telegram, w którym wyjaśnił, że: należy podejmować działania antyżydowskie, tak by nie spowodować uszczerbku na życiu i własności ludności niemieckiej.
W nocy z 9 na 10 listopada 1938 doszło w całych Niemczech do niebywałego pogromu ludności żydowskiej. Choć akcja miała być spontaniczna, uczestniczyły w niej bojówki SA, a nawet członkowie SS (sztafet ochronnych). W efekcie:

  • zamordowano 200 osób narodowości żydowskiej;
  • spalono lub uszkodzono 267 (według najnowszych danych - nawet ponad 1000) synagog;
  • zniszczono 7000-7500 sklepów i 29 domów towarowych należących do Żydów;
  • zdemolowano 171 domów mieszkalnych;
  • zbezczeszczono prawie wszystkie cmentarze (kirkuty) żydowskie;
  • osadzono w obozach koncentracyjnych około 20-30 tys. Żydów.

Niepowetowane straty zadano kulturze żydowskiej, niszcząc cenne dzieła sztuki. Płonącym synagogom bezczynnie przyglądała się niemiecka straż pożarna. Nie interweniowała policja. Zakłady ubezpieczeń wypłaciły Żydom tylko niewielkie sumy za wybite szyby i wystawy sklepowe. Jak kpina na tym tle brzmiało zarządzenie Hermanna Göringa nakazujące, by Żydzi zebrali 1 mld marek (faktycznie zebrano 1,2 mld marek) jako odszkodowanie na rzecz państwa niemieckiego.
Ostatecznie jednak próba pokazania "złości niemieckiego narodu" za zamach w Paryżu nie w pełni się udała. Większość Niemców zachowała się biernie. Tylko nieliczni przyłączyli się aktów wandalizmu. Bezpieczniej było zachować postawę biernego obserwatora. Protesty przeciw pogromowi mogły się źle skończyć.

Nowy etap kwestii żydowskiej


Akty terroru po wydarzeniach z 9-10 listopada 1938 r. miały konkretny cel - obrzydzić ludności żydowskiej pobyt w Niemczech i zmusić ją do emigracji, lecz z pozostawieniem majątku na terenie III Rzeszy. 12 listopada Herman Göring oświadczył, że problem żydowski odtąd będzie rozpatrywany kompleksowo i ostatecznie zostanie doprowadzony do końca. Zaistniał nowy etap w siłowym rozwiązaniu programu antysemickiego przyjętego przez NSDAP, tzw. ostatecznego rozwiązania sprawy żydowskiej.
Kierownictwo narodowosocjalistyczne III Rzeszy podjęło wiele działań dyskryminujących Żydów. Wywłaszczenia pozbawiły ich środków do życia. Zabroniono im przebywania w kinach, teatrach oraz uczestniczenia w spotkaniach publicznych. Zezwolono na przebywanie tylko w wyznaczonym obszarze (getta). W grudniu 1938 r. zabrano im prawa jazdy, a lekarzom i adwokatom zabroniono wykonywania zawodu.
"Noc kryształowa" stała się w istocie nowym etapem prześladowania Żydów, włącznie z ich fizyczną eksterminacją. We wrześniu 1941 wprowadzono obowiązek noszenia "Gwiazdy Dawida". W styczniu 1942 podczas konferencji w Wannsee (dzielnicy Berlina) podjęto program radykalnego rozwiązania kwestii żydowskiej tożsamej z holocaustem setek tysięcy Żydów, którzy znaleźli swój koniec w obozach zagłady.